#srebro #monety #srebrneprowokacje
Czy warto kupować srebrne monety Premium? Czym i dla kogo one są? Przedstawiam moje podejście do tych monet – zapraszam na odcinek.
Zacznij wspierać ten kanał (opcja 1), a dostaniesz te bonusy:
https://www.youtube.com/channel/UCEaLLkuXWW8zVZ6pkv-V3GQ/join
…
Kody promocyjne:
Sklep Szlachetne Inwestycje https://sklep.szlachetneinwestycje.pl/
Kod na srebro: srebrneprowokacje
Otrzymacie 0,6% rabatu
Kod na złoto: sp
Otrzymacie 0,12% rabatu
Giełda Szlachetne Inwestycje https://szlachetneinwestycje.pl/
Kod: SrebrneProwokacje
Otrzymacie 10% rabatu od pobieranej prowizji.
————————————————————————————————————————–
WSPARCIE KANAŁU (opcja druga):
Jeżeli chcesz wesprzeć kanał to zapraszam do wpłaty przez PayPal. https://paypal.me/SrebrneProwokacje?locale.x=pl_PL
Wpłacając powyżej 15 zł jako podziękowanie wysyłam przydatny arkusz kalkulacyjny, służący do przeliczania wartości srebrnych monet.
W opisie wpłaty podaj adres e-mail na który mam wysłać arkusz.
Opis arkusza przedstawiłem w tym filmie: https://youtu.be/EG9CydVbmNM
Kontakt:
srebrne.prowokacje@gmail.com
Importowane z Youtube
wszystko sie zgadza co powiedziales z drugiej strony takie monetki premium powoduja ze zwieksza sie zainteresowanie srebem i inwestowaniem w srebro , widac ze w Polsce ten rynek sie rozwija i jest nas stackerow coraz wiecej
Ostatnio ktoś na dc proponował sprzedaż np myszy z lunara3 i miał tego ponad 100szt… niektórzy tak kupują po kilka tub każdej monety z myślą o spektakularnych zyskach tyko właśnie jak za kilka lat oni wszyscy będą to chcieli sprzedać to cena będzie tyle co spot, jak z polskimi lustrzankami z przed lat. Dlatego ja kupuje po jednej dla siebie żeby mieć a dubluje raczej obiegówki z 2rp i prl, bo na to myśle ze zawsze będzie klient a premium tych monet w ostatnim czasie zaczęło mocno rosnąć i myśle ze dalej będzie rosnąć (nie mam na myśli 5zl 1924 sciorane za 35zl bo sciorane to sciorane). Generalnie podejście mam podobne jak do twojego przedstawionego na filmie. Pozdrawiam.
Monety premium są bardzo ładne, ale w mojej ocenie niestety nie przyniosą zysku ponad cenę zwykłego bulionu.
Moim zdaniem w Polsce "takie" kolekcjonowanie jeszcze raczkuje . Ja myślę że niektóre serie zostaną kultowe i cena będzie się trzymać.A niektóre zostaną zwykłym bulionem .Ważne żeby dobrze kupić 😀
Zapadło mi w pamięci co powiedział Pan D.M na swoim kanale:
" nie interesują nas rzeczy tworzone z myślą o kolekcjonowaniu"
Można kupić całą serię lunar II za 2400. Czyli można było zarobić. Z czasem wyklarują się klasyki. Reszta cena złomu. "Naganiaczy" na yt kilku jest. Jeżeli przyjrzeć się głębiej reprezentują dealerów lub sami sprzedają. Na potwierdzenie tego że monety Premium w dużej części kończą jak bulion wystarczy sprawdzić ceny skupu u dużych dealerów w np. w Niemczech jaka jest różnica w cenie skupu bulionu i Premium… W jednym z Tobą się tylko nie zgodzę, temat monet Premium nie jest tematem kontrowersyjnym. Tylko Ci którzy dali się w nie ubrać by chcieli żeby było inaczej lub żeby chociaż temat był kontrowersyjny. Co oczywiście nie zmienia faktu że można na tym świetnie zarobić (Jeżeli zrobi się to dobrze) i wszystkim tego życzę.
Fajny materiał. Sam niedawno zacząłem bawić się w to ( kolekcjonowanie). I taki no. Lunar 3- tez kupuje, dwie wersje, bo obie mi się podobają. Co do lunara 2, ja myśle, ze sobie skompletuje jedna serie ale 2oz, tylko dla frajdy, bo mi się tez podobają, a nie są aż tak drogie jeszcze ( według mnie i uważam, ze mogę sobie pozwolić na ich zakup). Marcel zdecydowanie odpada, spiderman w UK jest ponad 100£ nawet. Może jakaś pojedynczą sobie kiedyś kupię. Co do posejdona- sam złożyłem zamówienie na 6 szt tylko dlatego, bo na stronie, gdzie znalazłem min. wartość zakupów to 300€, plus koszty wysyłki to razem było 366€( cena monety 46€). Ale długo myślałem nad tym, po kilku godzinach cena podskoczyła do 55€, na drugi dzień już było 66 i obecnie 79€. Gdybym się może zdecydował pierwotnie, teraz teoretycznie byłbym do przodu względem ceny w sklepie. Kwestia tylko, czy na pewno bym sprzedał je za taka cenę?. I tutaj masz racje chyba, dla siebie zdecydowanie tak, można dobie pozwolić, odżałować i wydać nawet te 100%, i cieszyć oko. Zbieram jeszcze kilka innych serii, postanowiłem zdublować te monety. Może za jakiś czas gdy cena podskoczyłaby coś, będzie jedna do sprzedaży. Jeśli nie, to zawsze w najgorszym wypadku pójdzie po cenie skupu. Może zamianę. Ale nie warto chyba kupować tubami, bo można się przejechać na interesie. Natomiast mydle np. Nad zakupem powiedzmy liścia w metalmarket, gdzie obecnie cena to 129 pln to ok. 25£, podczas gdy w UK taki liść najtaniej znalazłem za 32£. Podobna sytuacja jest z pingwinem również. A monety ładne, nawet taki liść .
W obecnej chwili są monety premium których cena jest taka jak bulionu i trzeba zadać sobie pytanie co lepiej kupić I tu każdy ma swoje zdanie , a co do seri to jest ich naprawdę duzo i jeśli seria jest popularna to zawsze znajdzie odbiorcę . Każdy musi podejmować własne decyzje bo przecież wydaje własne pieniądze. Film super pozdrawiam.
Co raz bardziej nie wygodne tematy poruszasz. Powoli ludzie zaczną zastanawiać się czy warto płacić tyle kasy za pseudo kolekcję. Kwestia czasu jak zaczną wychodzić milki,bądź pokrywać się patyną. A tym medalom to wyrok śmierci na premium. Tak jak glosy że na świecie jest dużo fanów marwela i cena się utrzyma. Jak na razie to chyba żadna z tych błyskotek nie trafiła do fanów i nie trafi.
Nie wiem czy zauważyliście na obkoło cichutku o złocie a tym bardziej o srebrze… taki dodruk na całym świecie inflacja coraz większą i ludzie sobie myślą a srebra nie kupuje bo nie rośnie a tu pewnego dnia bumm . Jest za cicho wokół srebra i cena jest manipulowana przed dużych graczy ale to jest cisza przed burza. Za parę lat powiedzmy 3- 5 lat srebro będzie w granicach 300 – 1000 zl za jedną uncje. Kto będzie cierpliwy zostanie MILIONEREM. pozdrawiam myślących
Skupiam się głównie na bulionie i tzw. Junk silver.
Na dzień dzisiejszy średnia cena moich zakupów za 1 oz srebra to 89,27 zł. I to mnie interesuje.
Pozdrawiam.
Ahoj Marek Stolyca Ty kochasz te ja kupuje monet niektóre serie euro Austrii i kupuje żeby je nie sprzedać za 5.10 lat tylko trzymać do wieku dziadka za z40 lat może sprzedam czynił ludzki(kiepska emerytura)ale bardziej przekaże rodzinie jak będę umierał (jak będę miał dziecko)bądź krajowi oprócz ich inne starożytność średniowiecze itp.Chcą zarobić ich b rocha wolę to nasz woreczka używki 4para butów spodnii miego weekendu hej👍👍👏👏cdn…
Witam. Pytanie z innej beczki. Orientuje sie ktos ile teraz kosztuja w Polsce dolary Morgany i Peace ?!
Co do odcinka -wg mnie nie warto ) pozdrawiam z Berlina braci zlomiarzy )
Uważam że jest to fajne również dla osób których nie stać na piękne błyszczące się stany starszych monet
Czasy sprzed 10lat i spekulacje na monetach NBP mocno zaszkodziły temu rynkowi i sporo osób odwróciło się od polskich monet. Po prostu zabrakło tych "kolekcjonerów" co mieli kupować za 2-5-10 lat. Obawiam się, że niedługo będzie podobnie. Pozdrawiam
Premium, z czasem można wymienić na bulion 😉 trafiłeś w punkt, najważniejszy jest moment w jakim robimy flip
Witam. Moim zdaniem pewne serie są ponadczasowe jak postacie na nich ukazane . Myślę że w przypadku Spidermana i monet z serii Marvell nie dojdzie do zapomnienia bohaterów nigdy 🙂 Tak samo będzie z Bogami Olimpu , dziwne by było aby świat o nich zapomniał za 10 czy 15 lat . Prędzej w niebyt odejdą serie ze zwierzętami które zostaną zastąpione nowymi, z wizerunkami tych samych zwierząt, i nikt nie kupi "starocia" skoro jest coś nowego. Pozdrawiam.
Prowokatorze, czytasz w moich myślach:D odcinek na podobny temat będzie za 2 tygodnie. Każdy ma trochę inne podejscie, na ten przykład ja Lunara 2 zebrałem zaczynając stacking w 2019. Obecni fliperzy liczą na kolekcjonerów którzy wejdą w to hobby za 2-5-10 lat;)
W jakiej kwocie można kupić serię marvela? W PL chyba ceny nieekonomiczne 2.8 tys za kolekcję..
Zastanawiam się, czy warto kupić monety uszlachetniane, limitowane, takie jak te nowości czerwoniutki śliczne (liść, orzeł, panda). Wchodzę dopiero skromnie i nieśmiało w temat, jeśli to możliwe proszę uprzejmie o odpowiedź.
Monety premium traktuje tak samo jak pospolity bulion czyli zamieniam papier na kruszec Oczywiście ten ładniejszy kosztuje więcej jak każdy inny towar
Na flipowanie nie mam ani czasu ani potrzeby
W swoim filmie nie wspomniałeś ze premium nie powinno się porównywać ze spotem tylko z bulionem a to jest już nadwyżka np tylko 20%
O ile cena jest przystępna to kupuje tez pojedyncze monety z poprzednich serii bez konieczności dokupywania kolejnych
Zamiast flipowania preferuje raczej wymianę
A co myślicie o monetach kolekcjonerskich srebrnych kolorowych z bardzo niskim nakładem 50/300szt?
Witam wszystkich.
Jestem nowy, zainteresowany tematem od kilku tygodni, pierwszy zakup tydzień temu. Proszę wytłumaczyć jak w praktyce wygląda zakup monet premium od dilerów. Chodzi o monety premium z tzw. dużym potencjałem wzrostu. Mam wrażenie, że jeśli nie siedzisz na stronach dilerów 24h na dobę, to nie masz szans kupić ciekawej monety premium od dilera (np. MetalMarket) w przyzwoitej cenie. Z moich obserwacji wynika, że te monety sprzedają się "na pniu" w ilościach hurtowych w ciągu kilku minut. Przykładowo Czarna parła czy Galileo. Ledwie dowiedziałem się o ich istnieniu, a już są niedostępne. Proszę mi wyjaśnić czy się mylę, czy może nie, czy dla zwykłego "śmiertelnika" zakup monet premium, nie z rynku wtórnego jest w ogóle możliwy?
Kilka uwag:
1. Dzisiaj premia podskoczyła znacząca. Przykładam amerykański możemy
większy
jeśli
a) czas trwania serii (im dłuzsza tym lepsza, np Lunar III, prehistoric lifetime, etc, przykładowo , jesli seria ma 10 monet zbierasz wszytko do 7/8 a pozniej sprzedajesz)
b) moment wejścia (nie ma sensu wchodzić w serie które zmierzają ku końcowi, np Marvele)
c) obserwacja apetyt rynkowy , sa takie monety które pomiomo niskiego nakładu nadal leżą na półkach (np Ice Age, Emu) i takie z wysokim nakładem które rozeszły sie błyskawicznie np (sztabki Dragon z PM, Wombat, Black Flag etc)
d) to nie inwestycja na 10 lat tylko na czas trwania seri (chyba ze kupione w cenie bulionu)
e) jestesmy rynkiem globalnym (nakłady, rynek zbytu, ceny)
f) jeśli cena rozsadna zawsze kupuj pierwsze emisje nigdy nie wiesz jak przyjmie sie seria
3. Apetyt na srebro dopiero sie rozbudowuje i mozna oczekiwać w przysżłosci wiekszego hype (rok to zabyt krótko) na kruszce, bedzie rosnac wszytko czy kolekcjonerskie czy bulionowe.
Witam, zanim zaczniemy interesować się srebrnymi monetami to należy zadać sobie pytanie, czy chcemy inwestować, czy zbierać serie lub inwestować i zbierać serie. Jeżeli chcemy typowo inwestować to należy skupić się wyłącznie na podstawowych monetach bulionowych: australijski kangur, kanadyjski liść, amerykański orzeł, krugerrand, wiedeńscy filharmonicy. Do monet tych ostatnio dołączyła brytannia. Niektóre osoby inwestują też w chińskie pandy ze względu na aspiracje Chin do bycia światowym hegemonem . Wspomniał Pan o emitowaniu przez liczące się mennice różnych serii. Dla mnie osobiście jest to zabieg marketingowy i sprzedaż tego samego srebra w " ładniejszym opakowaniu" po znacznie wyższej cenie. Kolekcjonowanie serii monet tzw. premium nie jest związane z inwestowaniem i trzeba mieć świadomość o problemach z ich późniejszą odsprzedażą. Oczywiście kto chce może zbierać sobie wybrane lub wszystkie serie, które się ukazują ale musi zdawać sobie sprawę ,że na słabo rozwiniętym rynku srebra w naszym kraju takich osób jest niewiele. Być może w niedalekiej przyszłości liczba "kolekcjonerów" się zwiększy, ale sądzę, że rynek ten nie będzie odgrywał znaczącej roli. Moim zdaniem w portfelu inwestycyjnym metale szlachetne powinny zajmować około 35% .Sugeruje, że lepiej pieniądze przeznaczyć na zakup innych aktywów niż zbierać serie. Poza tym życie pisze scenariusz. Może się okazać ,że będziesz potrzebował nagle gotówki i co zrobisz jeśli skupiłeś się na zbieraniu tylko serii monet srebrnych. Strata przy sprzedaży jest spora , chyba że masz odłożoną gotówkę lub inne aktywa na których tak nie stracisz.
Kolekcjonujesz – kupuj. Inwestujesz – jak najdalej, bo w chwili np.kryzysu nikt tego po "cenie premium" od ciebie nie odkupi – sprzedaż tylko w cenie kruszcu.
Tak to wygląda. Pzdr.
Osobiście uważam jeśli chcemy inwestować na 20,30 lat to tylko bulion,jeśli chcemy zarobić w krótkim czasie to premium różnych serii,dwa,trzy lata i sprzedajemy gdyż faktycznie rynek na serię sprzed 10,20 lat może być znikomy i wręcz na takich monetach możemy stracić…P.S. wiem że chcesz dorobić ale cztery przerwy reklamowe na 17 minutach to przesada…Pozdrawiam
na czym zarabiac ? rozumiem ze kupujesz kilkadzisiat/ kilkaset monet i myslisz o zarobku ? bo jesli mowisz o kilku sztukach i zarobku kilku zlotych to przestane te filmy ogladac leszczu 🙂
Serie premium do 2/3 lat i tyle troche wzrosnie i sprzedac dobry przyklad lunar 2, kolekcja nie jest jakos duzo warta patrzac na wiek tych monet, pomijajac fakt ze srebro na przestrzeni lat zdrozalo.
mega dobre, racjonalne podejście; co prawda bulion dominuje w moim staku, ale czasem po prostu ciężko oprzeć się ładnym premkom; i o ile marvele i posejdony bez żalu oddam w dobre ręce, jak przyjdzie na nie czas, tak z kilkoma super premium na chwilę obecną nie zamierzam się rozstawać; jak to mówił dziadek: kto bogatemu zabroni? 😀
Marvel bedzie aktualny i za 20lat. Cale pokolenie na tym wyroslo, jeszcze mozna ciagnac temat bohaterow itd 🙂 mi spaidermena brakuje i niestety go juz nie kupie, jest po prostu za drogi. Posejdona odpuscilem, teraz sobie troche pluje w brode, ale to bylo jakies wariactwo…poza marvelem nie robie zadnej serii. Mam kilka premium, ale po ok 8 mc zaczynam je sprzedawac i zamieniam na bulion. Premium zbieram tylko ktore mi sie podoba, reszta na sprzedaz i bulion 😉
Film strzał w dziesiątkę 🙂 monety z dużym Premium to czysta spekulacja. I raczej nikt na tym nie zarobi za 10 lat.
Bo nikt dzisiejszych serii za 10 lat zbierać nie będzie. Dzisiaj ktoś płaci za Zeusa 300 % ceny spot A za 10 lat dostanie spot plus 3 %. Ludzie sami siebie pozbawiają zysku 😉
Jak dla mnie to zasada większego głupka – kupię to drożej (powyżej ceny spot) i myślę, że znajdę jakiegoś głupka, który odkupi jeszcze drożej. Nie widzę żadnej wartości w monetach bulionowych / premium. Jeśli chodzi o srebro to sztabki 1kg, w ostateczności monety typu junk silver w dobrej cenie. Wartość ma kruszec.
Są monety premium o wysokich walorach estetycznych, wręcz artystycznych i za takie warto trochę dopłacić i myślę, że kiedyś też raczej lepiej się sprzedadzą niż zwykły bulion, ale są i takie, których jedynym walorem jest stosunkowo niski nakład, żeby sztucznie nakręcić apetyt kolekcjonerów lub odwołanie do aktualnej popkultury i tu nie liczyłbym na zarobek w dalekiej przyszłości. Na przykładzie lustrzanek NBP widać, że część nadal trzyma nieźle wysoką cenę (np. nagrodzona i ciekawa moneta Szlak bursztynowy, choć i ona zleciała z maksymalnej ceny ok. 3000 zł do ok. 600 zł), a większość innych rzeczywiście mocno poszła w dół w kierunku ceny srebra (np. ze standardowymi wizerunkami mniej znanych postaci, lub poświęcona mniej popularnym tematom). Pozdrawiam
Na rynku monet premium jest w Polsce trochę patologia. Ludzie wchodzą w kilkadziesiąt sztuk i windują cenę na szybkim flipie. Ja dokupiłem tylko myszkę z niedostępnych już monet i odpuszczam premium poza lunarem III. Mogę dać +50% ceny spot jeśli moneta mi się podoba. Ale jak mam już coś kolekcjonować, to wolę monety obiegowe.
Swoją drogą jak oglądam niektóre filmy na YT, to mam wrażenie, że zachwyt nad monetą jest spowodowany tym, że autor kupił wiele sztuk na flipa i robi sobie grunt 😉
Pozdro!
Dziękujemy za odwiedziny i mamy nadzieję że znaleźliśmy dla Państwa auto z importu.
